piątek, 6 lipca 2012
Dyplom z j.niemieckiego
Dziwne zlecenie, ale jakos podołałam ;) Dyplom ukończenia kursu języka niemieckiego.
To moje pierwsza zabawa lakiem do pieczęci. Dobrze, że znajomy (dzieki Wojtek!) pożyczył
mi niemiecką monetę, która wspaniale odbiła się na laku.
1 komentarz:
goja
6 lipca 2012 12:58
No ja bym się zastanowiła czy to był znajomy, bo monety były Kasi- He He !!!
Fajny:]
Odpowiedz
Usuń
Odpowiedzi
Odpowiedz
Dodaj komentarz
Wczytaj więcej...
Nowszy post
Starszy post
Strona główna
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
No ja bym się zastanowiła czy to był znajomy, bo monety były Kasi- He He !!!
OdpowiedzUsuńFajny:]