Czapka królik nr 1. Idę "za ciosem" i tworzę kolejne czapki do sesji maluszków. Nie jestem do końca przekonana do tych uszek, ale można je różnie ustawiać.
Żabka była, teraz królik czyli według aury: wiosennie :)
Śliczna czapeczka- te poprzednie też super!!! Świetne pomysły! Na moim blogu karteczka wykonana za Pani przyzwoleniem - oczywiście z linkiem. Jeszcze raz dziękuję :)
Słodkie te Twoje czapeczki :)
OdpowiedzUsuńŚliczna czapeczka- te poprzednie też super!!! Świetne pomysły!
OdpowiedzUsuńNa moim blogu karteczka wykonana za Pani przyzwoleniem - oczywiście z linkiem. Jeszcze raz dziękuję :)
Jestem pod wrażeniem. Bardzo fajny wpis.
OdpowiedzUsuń